Retrostrefa's Blog

Mr Jedi: szukajmy nowych alternatyw… czyli rozmowa z żywą legendą

Posted in Interlokucje by retrostrefa on 31 października, 2009

Mr Jedi we własnej osobie.Na Retro – Kadabrę zawitał dzisiaj wyjątkowy gość. To znany dziennikarz i współtwórca popularnych tytułów  prasowych (m.in. CD Action i Kawaii), twórca Mangazynu, człowiek zafascynowany Japonią, anime i klimatem tamtych stron… dla jednych znany jako Paweł Musiałkowski, a dla innych jako Mr Jedi.

W rozmowie ze mną Mr Jedi opowiada m.in. o przemianach w rynku prasowym poświęconym grom,  o przeszłości  i o sposobie odnalezienia się w „nowym”. Gorąco zachęcam do lektury.

Retro – Kadabra: Witaj Mr Jedi!

Mr Jedi: Witam serdecznie. Jest mi bardzo miło gościć na Twojej stronie.

R-K: Jesteś aktualnie daleko od czasopism o grach, ale Twój wkład w ich rozwój wydaje się bardzo wysoki i odczuwalny. Toteż już na wstępie naszej rozmowy zapytam czy nie niepokoi Cię fakt, że ramka z dostępnymi tytułami na rynku niebezpiecznie maleje? Co się dzieje z polskim rynkiem czasopism o grach?

Mr Jedi: Cóż mogę powiedzieć o rynku czasopism o grach, chyba tylko to, że – jak każdy rynek – ten również ulega zmianom. Jedni się przystosowują, inni nie. (more…)

O serii "Prince of Persia" opowiada Felix, twórca polskiego serwisu o grze

Posted in Interlokucje by retrostrefa on 8 września, 2009

Niedawno na łamach Retro – Kadabry pojawiła się recenzja pierwszej części gry Prince of Persia (do przeczytania tutaj). Z tej okazji postanowiłem nieco wzbogacić temat i porozmawiać zarówno o pierwszym Prince jak i o całej serii, z Felixem – głównym autorem i twórcą najlepszej polskiej strony o Prince of Persia.

Gorąco zachęcam do lektury.

Retro – Kadabra: Książę Persji w tym roku obchodzi dwudzieste urodziny. Jak autor najlepszej polskiej strony o serii Prince of Persia, wspomina pierwszą część gry?

Felix: Pierwszą część gry odkryłem dosyć późno, w okolicach premiery „Piasków Czasu”, kiedy to dopiero na poważnie zainteresowałem się całą serią. O wcześniejszych częściach czytałem potem dosyć dużo, zainteresowany niedługą wzmianką na ich temat w miesięczniku „Komputer Świat GRY”. A potem zacząłem grać i mimo jak na rok 2003 i bardzo rewolucyjnych „Piasków…”, gra ze schyłku lat ’80 zaciekawiła mnie.

R-K: Czy pamiętasz w jakich okolicznościach zagrałeś pierwszy raz w Prince’a? Jakie masz wspomnienia z tym związane?

Felix: Wszystko zaczęło się od „Prince of Persia 3D” (zagrałem jednak tylko w wersję demonstracyjną). A gra… cóż, nie zadowalała mnie, zwłaszcza sterowanie było okropne. Dopiero premiera „Piasków Czasu” z 2003 roku przyniosła zmiany co do mojej opinii na temat serii. Obejrzałem krótką video-zapowiedź gry w programie telewizyjnym i od razu mnie zachwyciła. Bodajże jeszcze w dniu premiery poleciałem do sklepu Media Markt, by zakupić egzemplarz dla siebie. No i nie pożałowałem, grało się bardzo przyjemnie. (more…)

Rozmowa z Bloodmasterem, autorem najlepszej polskiej strony o Bloodzie

Posted in Interlokucje by retrostrefa on 13 lipca, 2009

Dzisiejszego dnia dla czytelników Retro – Kadabry przygotowałem nie lada gratkę. Oto rozmowa z Bloodmasterem, autorem najlepszej polskiej strony o serii Blood.

Mój rozmówca bardzo głęboko opowiada m.in. o tym jak poznawał Blood, o swoich mrocznych przeżyciach związanych z grą, o perspektywie postrzegania jej przez pryzmat czasu, o drugiej części gry, swojej ulubionej giwerze czy ulubionych wrogach w grze.

To trzeba przeczytać!

Retro – Kadabra:  Co dzisiaj, z perspektywy dwunastu lat od premiery, o grze Blood może powiedzieć autor najlepszej polskiej strony o Bloodzie?

Bloodmaster: 12 lat to kawał czasu, zwłaszcza dla branży gier komputerowej! Dziś ‘Blood’ to klasyka gatunku FPS, można śmiało powiedzieć, że gra została legendą i jeżeli spojrzymy wstecz, to jej miejsce znajdzie się  obok takich zasłużonych tytułów jak „Wolfenstein 3D”, „Doom”, „Quake”, „Duke Nukem 3D”, „Heretic”, „Hexen”, „Shadow Warrior”, „Redneck Rempage”.

To czy ‘Blood’ przetrwał próbę czasu zależało przede wszystkim od grywalności i co by tu dłużej się nie rozpisywać ‘Blood’ posiada tą cechę w 100%. Przypomnijmy, że sam program na dzień dobry przy premierze światowej „odstawał” graficznie. To był wszak rok 1997, dochodziły zewsząd pierwsze „achy i ochy” nad pełnym 3D przy wsparciu akceleratorów graficznych. A ‘Blood’ mimo, iż miał stary engine tj. ‘Build’, był niesamowicie grywany i miał to coś…  co przykuwało do monitorów. Później był już rzecz jasna ‘Blood II’ ubrany w nowe szaty, czyli silnik Monolith’u, LithTech z numerkiem 1.0. Sequel, nie powiem, wywarł na mnie wrażenie, był efektowny graficznie, miał swój własny ciężki klimat, jednak bądźmy szczerzy, nie zdobył już takiego uznania na świecie jak część pierwsza, a szkoda… (more…)