Retrostrefa's Blog

Tomb Raider (1996)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 29 listopada, 2009

Tytuł, o którym chciałbym dzisiaj co nieco napisać uchodzi za jeden z pierwszych, który zapoczątkował modę na multipierdolca związanego  z postaciami z gier komputerowych. Zjawisko to zazwyczaj objawia się w taki sposób, że obok premiery gry komputerowej na rynku pojawiają się równocześnie: film na jej podstawie, odrębna ścieżka dźwiękowa, t-shirty czy futra z norek sygnowane logiem gry. Oczywiście takiej mnogości gadżetów przy pierwszym Tomb Raiderze nie uświadczyliśmy, ale przygody Lary Croft stały się inspiracją do wykorzystywania jej wizerunku w każdy z możliwych sposobów. Czy to dobrze, czy źle pozostawiam do indywidualnych rozważań.

Lara po raz pierwszy

Historia zaczyna się w czasach kiedy bawełna na ciepłe majtki Lary Croft jeszcze nie wykiełkowała, bo gdzieś w nieokreślonej przeszłości.  W tajemniczym Los Alamos dochodzi do potężnego wybuchu, który spowodował trzęsienie ziemi, a w efekcie taniec potężnych artefaktów wydobytych z pustynnych piachów znajdujących się pod jurysdykcją rzeczonej osady. Wtem, po kilku wizjach z tego tajemniczego intro, lądujemy w teraźniejszości u boku Lary Croft.

Nasza bohaterka to wzięta panna archeolog z szlacheckim rodowodem, która nie narzeka na brak zajęć, ale wkrótce jej życiu dostarczony zostanie dodatkowy zestaw emocji, który rozpocznie właściwą przygodę pierwszego Tomb Raidera.

Otóż kontakt z Larą nawiązuje niejaki Larson Conway, służbowy pies dony potężnej korporacji Natla Technologies, niejakiej Jacqueline Natli. (more…)

Dink Smallwood (1997)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 24 listopada, 2009

Czy zastanawialiście się jakie kształcenie należy podjąć aby cieszyć się pewną i stabilną pracą po jego ukończeniu? Ani nie prawnicze, ani nie budownicze, ani tym bardziej nie lingwistyczne. Proszę państwa czytelników: przyszłość tkwi w zawodzie seksera! W tym wyjątkowo ekskluzywnym fachu panuje wyraźny niedobór o czym świadczy fakt, że hodowcy drobiu gotowi są wyjąć ostatnie dolary zakamuflowane w mące aby specjalista rozpoznał płeć ich pociech.

Nie wspominam o tym bez przyczyny, bo mój dzisiejszy bohater, niejaki Dink z rodu Smallwoodów świniopasem był pierwszej klasy, ale tajemnicą poliszynela pozostaje, że marzyła mu się profesja seksera.

Oszukać przeznaczenie, oszukać trzodę

Dopóki o Dinku nie zrobiło się głośno wiódł on spokojne życie w małomiasteczkowym Stonebrook, dzieląc jednokomorową komnatę z matką. Okoliczni sąsiedzi raz za razem widywali go nocami w kurnikach kiedy to Dink zbierał potrzebną praktykę na egzaminy w Akademii Sekserów. Niestety linię jego planów została brutalnie przerwana przez programistów Robinson Technologies.

Panowie ci napisali historię w pierwszych kartach dość banalną, ale jak się okazuje nie pozbawioną wdzięku.

Któregoś dnia matka Dinka wysłała swojego uczynnego syna po koszyk świeżych orzechów. Ucieszony świnopas z chęcią wybrał się zrealizować to trudne zadanie, ale okazało się, że była to ostatnia prośba jaką spełnił dla matki. Otóż powracając z gwałtu na orzechu dostrzegł płomienie, które zajęły jego gospodę. Cały dom spłonął pochłaniając duszę matki i większość dobytku Smallwoodów. Przyczyny pozostały  niewyjaśnione. (more…)

Leisure Suit Larry in the Land of the Lounge Lizards (1987)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 17 listopada, 2009

Ze względu na dosyć pikantny charakter gry niniejsza recenzja może zawierać elementy demoralizujące.

Al Lowe to taki łysawy, nieco pyzowaty jegomość. Bez wątpienia postać dla przeciętnego Stefana mało znana, ale to właśnie on stworzył osobowość komputerową, która z przeciętnym Stefanem ma wiele wspólnego. Al Lowe to nie kto inny tylko ojciec Larry’ego Laffera, bohatera przygodówek, serii zapoczątkowanej w 1987 roku.

Cztery ciepłe gniazdka

Nasz bohater to brunet nikczemnego wzrostu, o wiecznie zburzonym uczesaniu, ubrany w biały garnitur i niemodną koszulę, dodatkowo często w zestawie z przeciwsłonecznymi okularami maskującymi uwodzicielskie spojrzenie. Jego życie niebezpiecznie zbliża się do stacji, w której większość przyzwoitych mężczyzn ma już ułożone najważniejsze sprawy związane z egzystencją albo przynajmniej o połowę dylematów mniej. Larry niestety się do nich nie zalicza, bo pomimo średnio zaawansowanego wieku (38 lat) jego dusza zarośnięta jest wszelakiej maści kompleksami (przynajmniej wygląda to tak na zewnątrz, bo Larry jest dosyć pewny siebie). (more…)

Top Secret po reaktywacji

Posted in Sentymentalia by retrostrefa on 14 listopada, 2009

Top Secret logoW październiku 2002 roku Aleksy Uchański i Marcin Przasnyski wraz z grupą zapalonych redaktorów (m.in. Dariusz J. Michalski, Michał Nowakowski, Tadeusz Zieliński, Krzysztof Papliński czy Jakub Kowalski) reaktywowali pierwsze polskie czasopismo o grach. Ich cel nakreślony we wstępniaku był jasny: przywrócić wiarę w dobre teksty, przypomnieć na czym polega radość z inteligentnej lektury.

Wydawcą pisma został Axel Springer Polska (znany polskim graczom m.in. z takich tytułów jak Play czy Komputer Świat GRY).

W pierwszym odnowionym Top Secret mogliśmy przeczytać łącznie piętnaście recenzji  takich tytułów jak m.in. Aliens vs Predator 2: Primal Hunt, Age of Wonders II, Beach Life, Disciples 2, MotoGP czy Zanzarah: The Hidden Portal. Oczywiście nie obyło się też bez recenzji wielkiego hitu tamtych czasów, gry pt. Nina Kroniki Agenta: Tunele Afganistanu :).

Redaktorzy TS’a donosili w obszernych tekstach o nadchodzących hiciorach: Counter Strike: Condition Zero, Hitman 2, Icewind DAle 2, Neverwinter Nights czy No One Lives Forever 2. (more…)

Motorhead (1999)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 11 listopada, 2009

Słowo „Motorhead” na ogół przywołuje skojarzenia z Lemmym, hard rockiem, alkoholizmem, pijanymi laskami i tego typu historiami. Trudno przypuszczać by nawet fani elektronicznej rozgrywki (szczególnie ci młodsi) łączyli „Motorhead” z grą komputerową, ale w rzeczywistości taki tytuł istnieje, a nawet ma swoich stałych fanów, którzy pokochali specyficzny klimat gry.

Samochody ze stali

Ostry zakręt, a gumy wciąż pokryte mchem :-)Ścigałka ta została rozpowszechniona w kraju głównie dzięki CD Action, bo w czterdziestym czwartym numerze tego pisma pojawiła się jako dodatek w pełnej wersji. Przyznać trzeba, że we wszelakich podsumowaniach czytelników CDA Motorhead nie znajduje specjalnego uznania, a jak wspomniałem na wstępie  tytuł ten, choć wielkim hitem z pewnością nigdy nie był, to trafił w serca i dyski twarde niejednego gracza.

Z założenia są to wyścigi, ale oparte przede wszystkim na umiejętnościach naszych rąk i odpowiednim poziomie ich zręczności. Wszak właśnie zręczność w Motorhead jest najważniejsza, bo nieważne czy nasze auto z prędkością kilkuset km/h wjedzie w betonowy słup skoro po szybkim restarcie jest w nienaruszonym stanie… w końcu to auta przyszłości, nieprwadaż? 🙂 Uściślając chodzi w Motorhead o to aby jak najszybciej dojechać do mety, wyprzedzając rywali, a czasami nawet utrudniając im życie. (more…)

Revenant (1999)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 3 listopada, 2009

Swego czasu Diablo II było najbardziej oczekiwaną grą w środowisku światowych graczy. To nie był rodzaj oczekiwania na zasadzie:  „och, już za chwilę nowy diabeł, nie mogę się doczekać  (westchnął Stefan)”, ale prawdziwy kocioł rozmów, emocji, rozpraw, zaszlachtowanych baranów i wypieków na twarzy. Nim jednak drugie Diablo ujrzało światło dzienne, rzeczone oczekiwanie na tę pozycję okazało się niezwykle płodne, bo pomiędzy pierwszą, a drugą częścią kultowego tytułu Blizzarda na rynku pojawiło się kilka świetnych action RPG-ów stworzonych wyraźnie „na duszy” Diablo. Jednym z nich był Revenant.

Zagubiona tożsamość

Historia tego hack’n’slasha z 1999 roku jest mroczna.

Jezus miał cudowne rozmnożenie, a Ja mam płetwala :-)Nasz bohater powinien w ciszy obgryzać chryzantemy od spodu, a tymczasem odradza się jako Locke D’Averam (zresztą jego nowe nazwisko pochodzi od miejsca, w którym zmartwychwstał, a prawdziwa tożsamość pozostaje wielką niewiadomą). Ten średniowieczny heros został wezwany z piekła (w grze występujące pod nazwą Anserak) przez Sardoka, prawą rękę Lorda Tendricka panującego w mieście Misthaven, osadzonym na wyspie Ahkuilon.

Oczywiście nie bez przyczyny zakłócono sen tytułowego Revenanta. Lord Tendrick uciekł się do tej ryzykownej metody, bo w średniowiecznym rzemiośle widział jedyną szansę na ocalenie dziedziczki tronu Andrii, uprowadzonej przez psychopatyczną sektę znaną jako Dzieci Przemiany z tajemniczym Yhagro na czele. (more…)