Retrostrefa's Blog

Revenant (1999)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 3 listopada, 2009

Swego czasu Diablo II było najbardziej oczekiwaną grą w środowisku światowych graczy. To nie był rodzaj oczekiwania na zasadzie:  „och, już za chwilę nowy diabeł, nie mogę się doczekać  (westchnął Stefan)”, ale prawdziwy kocioł rozmów, emocji, rozpraw, zaszlachtowanych baranów i wypieków na twarzy. Nim jednak drugie Diablo ujrzało światło dzienne, rzeczone oczekiwanie na tę pozycję okazało się niezwykle płodne, bo pomiędzy pierwszą, a drugą częścią kultowego tytułu Blizzarda na rynku pojawiło się kilka świetnych action RPG-ów stworzonych wyraźnie „na duszy” Diablo. Jednym z nich był Revenant.

Zagubiona tożsamość

Historia tego hack’n’slasha z 1999 roku jest mroczna.

Jezus miał cudowne rozmnożenie, a Ja mam płetwala :-)Nasz bohater powinien w ciszy obgryzać chryzantemy od spodu, a tymczasem odradza się jako Locke D’Averam (zresztą jego nowe nazwisko pochodzi od miejsca, w którym zmartwychwstał, a prawdziwa tożsamość pozostaje wielką niewiadomą). Ten średniowieczny heros został wezwany z piekła (w grze występujące pod nazwą Anserak) przez Sardoka, prawą rękę Lorda Tendricka panującego w mieście Misthaven, osadzonym na wyspie Ahkuilon.

Oczywiście nie bez przyczyny zakłócono sen tytułowego Revenanta. Lord Tendrick uciekł się do tej ryzykownej metody, bo w średniowiecznym rzemiośle widział jedyną szansę na ocalenie dziedziczki tronu Andrii, uprowadzonej przez psychopatyczną sektę znaną jako Dzieci Przemiany z tajemniczym Yhagro na czele. (more…)

Get Medieval (1998)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 19 sierpnia, 2009

Witam państwa w mojej ankiecie. Na początek pytanie rozgrzewkowe: z jakimi tytułami kojarzy wam się firma Monolith?

– F.E.A.R! Condemned! – wykrzyknęli dumni posiadacze multiherzowych procesorów.

Dobrze. A jeszcze jakieś propozycje?

– Blood! Aliens vs Predator 2! Gruntz! – zasyczeli undergroundowcy pamiętający czasy Amigi i Pegasusa.

Wyniki ankiety uważam za zadowalające. Ucieszyło mnie, że są gracze, którzy pamiętają Monolith ze „starych, dobrych…”, ale cóż to? Gdzie Get Medieval? Toż tytuł godzien najwyższej uwagi! I o nim będzie niniejsza recenzja.

Don’t Fuck With The Dragon czyli Gniew Mamuśki

Fabuła jest zaiste groteskowa, mlekiem i miodem płynąca, klasycznie wszystkich zadowalająca (hm.. muszę odstawić prochy).Czwórka Sprawiedliwych

Kraina Arrius była niegdyś uroczym miejscem. Po jej bujnych łąkach beztrosko ganiały młode sarenki, a ludziom żyło się rozkosznie. Pech chciał, że Arrius z czasem stało się idealnym miejscem do grabieży ze strony pozbawionych zasad najeźdźców. W tej sytuacji władca krainy Król Aaron, nie dysponujący pokaźną armią, wpadł na pomysł aby przeciw najeźdźcom rzucić do boju największą atrakcję krainy – młode smoki, na co dzień wychowujące się w górach.

Król Aaron postanowił więc wysłać swoje niedobitki armijne aby podkraść małe smoczki gdy matki nie będzie w gnieździe. Misja zakończyła się wymiernym sukcesem – wprawdzie smoki udało się podprowadzić spod gniazda starej smoczycy, ale okazały się one na tyle silne, że zagrażały żołnierzom Aarona. Ci, kierując się instynktem samozachowawczym, postanowili przerobić je na mielone. (more…)

Diablo (1996)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 8 lipca, 2009

Gdzie diabeł mówi dobranoc? To co prawda nie miało być pytanie, ale tak postawione może na chwilę zająć korę mózgową każdego. Od dziesiątek lat filozofowie łamią pióra w poszukiwaniu odpowiedzi na współrzędne geograficzne rezydencji Pana Terroru, a przecież wystarczyło urodzić się w latach 90-tych i sięgnąć po dzieło Blizzarda.

D jak Diablo

Rzec można, że czasy kiedy świta Tyraela, znana jako brać wielkich magów spod znaku Horadrim, rozprawiała się z mroczną trójcą Drut kolczasty made in Tristramstraciły na aktualności, a przynajmniej w jednej części. Oto Diablo przy akompaniamencie legionów krwiożerczych pokrak ponownie zapragnął narozrabiać nieco wśród dobrych i niewinnych ludzi.

Niestety Pan Terroru skutecznie uwięziony przez Horadrimów w czerwonym soulstone nie był w stanie przeprowadzić skutecznej ofensywy. Nic to jednak wobec jego piekielnej mocy!

Sposobem na uwolnienie miało być zawładnięcie duszą władcy Khanduras, króla Leorica. W tym celu Diablo posługując się telepatią wykorzystał ciało innej znanej osobistości Khanduras, arcybiskupa Lazarusa. Niestety cały ten misterny plan uderzył o pustą ścianę bowiem Leoric okazał się nazbyt odporny na moc Diablo. W związku z takim obrotem sprawy Pan Terroru postanowił uderzyć w „miękkie podbrzusze” Leorica – kierując Lazarusem porwać syna króla, księcia Albrechta. (more…)