Retrostrefa's Blog

Diablo (1996)

Posted in Gry Retro by retrostrefa on 8 lipca, 2009

Gdzie diabeł mówi dobranoc? To co prawda nie miało być pytanie, ale tak postawione może na chwilę zająć korę mózgową każdego. Od dziesiątek lat filozofowie łamią pióra w poszukiwaniu odpowiedzi na współrzędne geograficzne rezydencji Pana Terroru, a przecież wystarczyło urodzić się w latach 90-tych i sięgnąć po dzieło Blizzarda.

D jak Diablo

Rzec można, że czasy kiedy świta Tyraela, znana jako brać wielkich magów spod znaku Horadrim, rozprawiała się z mroczną trójcą Drut kolczasty made in Tristramstraciły na aktualności, a przynajmniej w jednej części. Oto Diablo przy akompaniamencie legionów krwiożerczych pokrak ponownie zapragnął narozrabiać nieco wśród dobrych i niewinnych ludzi.

Niestety Pan Terroru skutecznie uwięziony przez Horadrimów w czerwonym soulstone nie był w stanie przeprowadzić skutecznej ofensywy. Nic to jednak wobec jego piekielnej mocy!

Sposobem na uwolnienie miało być zawładnięcie duszą władcy Khanduras, króla Leorica. W tym celu Diablo posługując się telepatią wykorzystał ciało innej znanej osobistości Khanduras, arcybiskupa Lazarusa. Niestety cały ten misterny plan uderzył o pustą ścianę bowiem Leoric okazał się nazbyt odporny na moc Diablo. W związku z takim obrotem sprawy Pan Terroru postanowił uderzyć w „miękkie podbrzusze” Leorica – kierując Lazarusem porwać syna króla, księcia Albrechta.

Zniknięcie młokosa tak wstrząsnęło królem Khanduras, że postanowił on krwawo przeczesać wszelkie dostępne okolice by go odnaleźć. Jego zaufany doradca, arcybiskup Lazarus, w odpowiednich momentach szeptał królowi kogo i gdzie ma wysłać, a, że Leoric wysyłał na samobójcze kampanie tylko swoich najsilniejszych i najbardziej zaufanych ludzi, pozostało oczywiście zbiegiem okoliczności.

Wreszcie, któregoś różowego popułdnia, z krwawej kampanii powróciło kilku śmiałków z Sir Lachdanan’em na czele. Popadający w obłęd Leoric pod namową Lazarusa rozkazał ich zamordować, ale Lachdanan rozpoznał zamiary króla, kończąc jego żywot (w dłuższej perspektywie: także i swój). Dusza władcy Khanduras pozostała do wzięcia przez najciemniejszych sługów Diablo.

A więc ty chcesz być bohaterem, tak?

W tym momencie, gdzieś na przedmieściach Tristram zjawia się nasz bohater. Żądny przygód, krwi, pieniędzy, czegokolwiek – tutaj ideologia pozostaje sprawą otwartą dla każdego poszukiwacza przygód.

Twórcy gry do wyboru zaoferowali trzy klasy postaci: Wojownika, Łuczniczkę oraz Maga.

Ach, wiosna... bociaaany...Ten pierwszy to tristramski samuraj. Jego główne atrybuty skupione są wokół siły. Dla wojownika najważniejsze są pojedynki oko w oko, poziom jego adrenaliny podnosi się tylko wtedy kiedy może władając mieczem, z bliska rozedrzeć hordy demonów. Czary to dla niego hobby.  Inaczej na temat magii patrzy Łuczniczka, która przykłada do niej pewną wagę, ale jako zręczna uczennica sióstr Niewidomego Oka do perfekcji posługuje się łukiem. Walka na dystans to jest to w czym ta wyrachowana postać się specjalizuje. Bezpośrednich starć nie lubi też trzecia klasa postaci, Mag. Jego życie i walka opierają się tylko i wyłącznie na magii, ale warto zauważyć, że nie jest to magia przejęta od Simona Maga, ale od najstarszych mędrców klanu Vizjerei.

Któryś z tej trójki przejdzie przez szesnaście dużych poziomów, a w każdym czekać na niego będą najbardziej ohydne bestyje.

Pierwsze cztery poziomy zaczną się niewinnie, bo od kościoła pod nieznanym wezwaniem. Po przeczesaniu korytarzy tego niegdyś świętego miejsca, nastanie misja pacyfikacji katakumb, a po jej pomyślnym ukończeniu już na każdym kroku będzie można poczuć zapach siarki. Oto nasz bohater będzie poruszał się po jaskiniach, ostatniej prostej do piekieł gdzie będą go oczekiwać m.in. padlina po Królu Leoricu czy sam Diablo.

Bij – nie myśl – tnij – nie myśl!

Diablo to stara szkoła action RPG. Nie warto przy tej grze myśleć o wielowątkowych zadaniach,Magma Festiwal drużynie czy innych pierdołach. Cel naszego bohatera jest od początku jasny – po trupach do celu, a tym jest głowa Pana Terroru.

W świecie gry spotkamy całe mnóstwo piekielnych larw, nauczymy się czarów, znajdziemy wszelakiej maści broń i pancerz, posiądziemy artefakty, napijemy się cisiowianki z różnych źródeł, nabędziemy doświadczenia i rozwiniemy naszą postać do miana bohatera, któremu niestraszny będzie najgroźniejszy pomiot z piekła.

A to wszystko na trzech poziomach trudności: normalnym, koszmarze lub piekle.

Jarmark u Diablo

Po Diablo nie ma co dzisiaj oczekiwać fajerwerków technicznych.

Gra jest wyposażona w prostą oprawę audio, której cechy polegają na uwydatnianiu spadających głów naszych wrogów czy klimatu niespokojnego Tristram. Z kolei grafika podporządkowana jest pod czasy, które zastał nasz bohater, a więc mroczna, smutna, okryta milczącą czernią.

Pomimo iż pierwszy Diablo to rozgrywka w niskiej rozdzielczości, wciąż stanowi idealne danie z menu „Jak się odprężyć nie używając klawiatury”. A jeżeli komuś byłoby mało to zawsze może sięgnąć po dodatek Sierry pt. Hellfire. Słowem kawał komputerowej historii!

Musisz sięgnąć jeśli… niestraszny Ci diabeł, pentagram i odwrócony krucyfiks.

Pentagram Burns!

Demon zesłał screeny:

http://www.blizzard.com/us/diablo/

Komentarzy 17

Subscribe to comments with RSS.

  1. zbyniu said, on 8 lipca, 2009 at 7:22 pm

    jak dla mnie bomba xD

  2. Janusz :-) said, on 8 lipca, 2009 at 8:17 pm

    Jedna uwaga – nie Vizjeri, tylko Vizjerei 😛

    • Konrad said, on 9 lipca, 2009 at 8:05 am

      Dobra uwaga. Swoją drogą ciekawi mnie jak na nasz język można przełożyć „soulstone”? Chodzi mi o to aby brzmiało w miarę sensownie i klimatycznie… Any ideas?

      • Janusz :-) said, on 9 lipca, 2009 at 9:47 am

        Tłumaczenie jest jedno i jest dogmatyczne. Kamień duszy. 🙂

      • Konrad said, on 9 lipca, 2009 at 3:16 pm

        „Pan Terroru uwięziony w czerwonym kamieniu duszy” 🙂
        Nie bardzo mi to brzmi 😛

  3. Cinex said, on 8 lipca, 2009 at 9:00 pm

    Klasyka 🙂 fajnie, że chce Ci się opisywać tak stare gry. Ale nie ma co kawał historii… teraz gry nie mają już takiego klimatu!

  4. b-side said, on 8 lipca, 2009 at 9:02 pm

    Twój blog jest świetny 🙂 – cholera, gdybym miał więcej czasu to z chęcią sam bym takie wspominki popisał, bo mnie retro-tematyka w mało nadętym wydaniu kręci :).

    btw – może jakaś wymiana linków :)?

    • Konrad said, on 9 lipca, 2009 at 8:00 am

      Nick wygląda znajomo. Twój blog potwierdził moje przypuszczenia 🙂
      Link już dodany.

  5. katjusha said, on 8 lipca, 2009 at 11:24 pm

    polecam zajrzeć na stronę http://www.diablo1.pl/ d1 wciąż żyje !

  6. Konrad said, on 9 lipca, 2009 at 7:58 am

    Dobrze, że wśród graczy tylu pasjonatów starego Diablo. O to chodzi w tym XXI-ecznym szaleństwie, by nie zapominać o korzeniach 🙂

    Linka powyżej zdecydowanie warto odwiedzić. Kopalnia informacji o Diablo.

  7. Generał Lee said, on 9 lipca, 2009 at 6:06 pm

    W Diablo 1 tak dużo nie grałem, jak w dwójkę. Oczywiście na single-player, bo co jak co, ale stary Diabeł 2 ma niezły klimat – czyli to czego tak brakuje nowszym produkcjom.

    Spytam się tak: można oczekiwać tematu Fallouta czy Teenagenta na łamach Twojego bloga? Toż to były perełki ze starych lat.

    • Konrad said, on 10 lipca, 2009 at 9:30 pm

      To funkcjonuje w taki sposób, że wszelkie tytuły biorę na klawiaturę kierując się pobudkami czysto spontanicznymi, ale akurat przy pierwszym Falloucie spędziłem trochę czasu więc pewnie się pojawi :-).

      Pozdrawiam.

  8. N said, on 10 lipca, 2009 at 7:42 am

    Trochę się zagalopowałeś… ale będzie ;p

    Ja zapraszam na moja stronkę ,wszystkich fanów D1/hellfire

    http://diablo.phx.pl/kronika/

  9. adawo said, on 17 lipca, 2009 at 6:21 am

    Ha! Miałem zaszczyt przejść tą grę, naprawdę świetnie się grało 🙂 No, ale warto by jeszcze wspomnieć że labirynty są generowane losowo…

  10. Franko said, on 24 lipca, 2009 at 9:43 pm

    tak tak tez przeszdlem 2 razy i wystarczy hehe

  11. Blessed said, on 4 sierpnia, 2009 at 10:46 pm

    Wszystko o pierwszej czesci gry – single player, multi player, klany, historia i wiele wiecej. Zapraszam -> http://diablo1.pl

  12. ii said, on 4 października, 2009 at 2:36 pm

    jhj


Dodaj komentarz