Grand Theft Auto (1997)
Odkąd Robocop wjechał na szeroką linię montażową w amerykańskich miastach zapanował spokój. Śmieją się z tego bossowie brudnych dzielnic z Grand Theft Auto – pierwszej części gry, która zapoczątkowała świetną serię gier, a przy tym wprowadziła kilka ton kontrowersji do polskich i światowych mediów.
Zerwani ze smyczy
Wartość fabularna Grand Theft Auto nie należy do najbardziej uściślonych, ani specjalnie rozwiniętych. Zamysł twórców w tym wypadku ograniczył się do pozostawienia maksimum swobody naszemu bohaterowi i w rzeczywistości to gracz zdecyduje o jego losach.
W pierwszej części słynnej serii tak naprawdę moglibyśmy zostać nawet uczciwym, spokojnym bohaterem przechadzającym się ulicami Liberty City. Tyle, że kogo fascynuje uczciwość? Zatem aby nie było zbyt mdło twórcy gry wyposażyli naszego bohatera w smykałkę do czynienia niedobrych rzeczy. Tak więc nasza postać bez żadnego skrępowania kradnie samochody, sprzedaje ciosy przypadkowym ludzim na ulicy, strzela, zabija, pierdzi i podpala. (more…)
leave a comment